Banici z Greenwood: Nieoczekiwani sojusznicy
W nasze łapki wpadają:
- Kot i kocie ruchy
- Koza i raz kozie śmierć
- Chrząszcz z żelaznym pancerzem
- Małpa i małpie figle
- Pies, mały, ale zajadły
- Żaba i jej toksyczny urok
Broszura zawiera też 10 zahaczek, które pozwolą na wprowadzenie nowych postaci do gry (oczywiście można zrobić z nich również NPCów i pozwolić naszym dotychczasowym Kapturom pomóc im w tarapatach).
Ilustracje wykonał niezawodny Brzozo, więc jest na czym zawiesić oko. Ja odpowiadam za tłumaczenie na polski (bo oryginał powstał w języku Szekspira), więc jak zwykle nie jestem obiektywny (ale chyba i tak nie da się być obiektywnym, pisząc o swoich wrażeniach z gry).
PS Jeśli ktoś nie spotkał się jeszcze z Banitami z Greenwood, to może warto wspomnieć, że to szybka, minimalistyczna gra oparta o mechanikę Forged in the Dark. Temat można odgadnąć po okładkach - zwierzaki banici w kapturach walczą ze złym szeryfem. Zarówno dodatek, jak i podstawka dostępne są na Itchu i DTRPG w opcji "płać, ile chcesz".
Komentarze
Prześlij komentarz